Forum Darłowska Grupa ASG "BM"
została wcielona w szeregi team40.fora.pl ZAPRASZAMY
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Walenie w chu*a, czyli...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Darłowska Grupa ASG "BM" Strona Główna -> Stare tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hit
Administrator



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Nie 11:17, 02 Mar 2008    Temat postu:

Japierdole pisałem, że nie idziemy bo za mało ludzi. Na ch*j nam ćwiczenie na sucho kiedy nie ma nawet połowy składu?

I o co ci chodzi Panie Cisowski?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
M4lut5i
Stary Wyjadacz



Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Nie 17:01, 02 Mar 2008    Temat postu:

Dobra. Teraz juz na powaznie. Bylo nas 3 to po kiego chu*a mielismy isc az na Darłowiec zeby mnie przecwiczyc. Ja tez spalem bo ostateczna wersja moja i hitka wczoraj w gabinecie byla ze jednak nie idziemy bo nie warto. I tyle.
A co do taktyki na lesie to nie musimy tego cwiczyc.
Dowodca naszej grupy na milsimie bedzie mowil co mamy robic i tyle Wink
Ja mniej wiecej czaje te handsignal (czy jak to tam sie pisze) no ale hitek mi wytlumaczy na spokojnie z tymi sygnałami i juz.
Wiec nie ma sensu sie zbierac na jakies cwiczenia.
Można poprostu zrobic jakis wypad na ognisko i juz ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciso
US Navy SEALs



Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Top secret.

PostWysłany: Nie 21:26, 02 Mar 2008    Temat postu:

Młody słuchać dowódcy to jedno a rozumieć o czym on mówi to drugie, żeby dobrze walczyc to tzreba znać podstawowe szyki i potrafic sie w nich poruszać. Czyż nie?...
Czyli ogólnie wyszło walenie w chu*a Very Happy jak w temacie Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ciso dnia Nie 21:35, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hit
Administrator



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Nie 23:54, 02 Mar 2008    Temat postu:

Źle młody mówisz.
MUSIMY przećwiczyć podstawy podstaw bo niczym się nie różnimy od innych grup ASG - ba - jesteśmy nawet baaaardzo nisko w niepisanych rankingach.

Czemu?
1. Brak dyscypliny (z boku wyglądamy jak pierwsza lepsza zbieranina fajfusów - ja mówię temu DOŚĆ),
2. Łazimy jak kaczki na polowaniu (ZERO ubezpieczania się i szyków - a to nie dość, że nam obniża jako takie szanse ogólnej wygranej w jakiejkolwiek grze to jeszcze patrz punkt wyżej)
3. Jeśli zgadamy się w boju, każdy znajdzie swoje miejsce i się WCZUJEMY w nasze role - wtedy nasza efektywność bojowa wzrośnie i to mocno. A tym samym ogólna satysfakcja i radość z zabawy.


A teraz sprawa naszego dowództwa na MILSIMIe - Młody - kiedyś też tak myśleliśmy " po co my mamy myśleć - ktoś inny nam pokaże co i jak a my tylko będziemy strzelać" - i wiesz co? ZAWSZE ALE TO ZAWSZE jest sytuacja, kiedy dowódca albo nie jest kompetentny, albo o nas zapomina albo jesteśmy od niego odcięci...
Albo może też liczyć na SAMODZIELNOŚĆ każdej z podgróp - i kiedy powie nam "zróbcie to" - to my to spieprzymy.

Ja chę z nas zrobić drużynę małą, ale o wysokiej wartości bojowej - doświadczonej, znającej swoje miejsce i przeznaczenie - a nie szukającej swojego miejsca i celu na polu walki!



Kto jest za tym? Kto chce się w końcu zebrać i ku*wa mać zrobić coś z tym?

Bo wiecie... może być tak jak jest teraz. Zbieranina. Ale wtedy na polu bitwy znowu będziemy dostawali po dupskach - a tak to chociaż będziemy mieli zabawę z odgrywania prtzeszkolonych wojaków. A to jest bezcenne... szczególnie, że szesnastego będzie dużo grup, które mogły by nas popodziwiać Razz


------------

PS. Zauważyłem też, że zwyczajnie nie możemy się zgadać bo każdy inaczej podchodzi do ASG. To nie jest paintball wbrew temu jak robi zapora i coponiektórzy.

Kiedyś powstał projekt piękny jednak niedokończony - FR - kilku ludzi, którzy zwyczajnie "kumali czacze" i mieli jeden cel - dać z siebie wszystko na polu walki. Teraz zapomnieliśmy o tym i szukamy tylko zabawy... kto ma ambicje chociaz symulować znowu komandosów a nie paintballowców?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hit dnia Nie 23:57, 02 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciso
US Navy SEALs



Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Top secret.

PostWysłany: Pon 19:51, 03 Mar 2008    Temat postu:

No ku*wa cały czas mówie o tym! Mi tez chodzi o zrobienie z nas małej zawodowej dróżyny. Ja jestem ZA JAK NAJBARDZIEJ!!!!!!

Tak jak powiedział Hit, każdy z nas musi znac swoje miejsce w grupie.
Pamietam te czasy o których mowi Hit, to była parodia ASG, ale po naszym projekcie FR i kilku treningach wszystko się zmieniło, zaczeliśmy walczyc jak należy(Muniek, Hit i ja) szyki, hand signal, taktyka itp. jednak przestaliśmy trenować i cofamy sie , choc nie jest z nami źle... ale zawsze może być lepiej. Naszym piewszym sukcesem jako FR było zozjebanie cannabisu ich było 10szt. a nas 3szt. Poskutkowała taktyka, umiejętność robienia zasadzek itp.





Może umówimy się na TĄ niedzielę czyli 09.03?

W sobote mnie nie ma, i w następna niedziele też nie Sad niestety...


I zrobimy wkońcu pożądny trening na sucho jak za dobtych czasów FR...



TUTAJ CHODZI O NASZ HONOR I NASZE POWAŻANIE WŚRÓD INNYCH GRUP!!!!!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ciso dnia Pon 19:53, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciso
US Navy SEALs



Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Top secret.

PostWysłany: Pon 21:50, 03 Mar 2008    Temat postu:

A tak poza tematem to Hitu zrobiłeś G36? Jak nie to podrzuc go do mnie to się nim zajmę Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ciso dnia Pon 21:51, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
savcio
Stary Najemnik



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Pon 22:47, 03 Mar 2008    Temat postu:

Ja powiem krutko ja niejestem tak jak wy czałyczas dyspozycujny i niebede niestety zawsze mogl chodzic na trening a to z paru powodow
1) mam mature i chce ja zdac
2) mam bardzo czesto duzo do roboty nietylkow domu ale i na budowie i działce
3) doczego ostatnio doszlem ze traktujemy to zbyt powaznie to tylko zabawa panowie a nie regularne wojsko wiec niegadac ze ktos wali w chu*a bo poprostu ma inne zajecia moze wazniejsze moze ciekawsze ... tak dla przypomnienia ta grupa miala byc luzna kto moze ten sie stawia dlatego nazwano ja najemniekami
4) myslcie co chcecie ale ja mam takie zdanie i juz ja tez to lubie ale sa rzeczy wazne i wazniejesze wiec niemowcie ze ktos w chu*a wali ok
50 a to czy jestesmy powazani wsrod innych grup czy nie gleboko mnie wali bo ja sie bawie i sprawia mi to przyjemnoesc niemusze byc super taktykiem czu ch*j wie jakim komandosme na to rzyjdzie czas w woju narazie cieszy mnie proste napierdalanie i tyle Smile
Chce powiedziec panowie zebyscie wyluzowali , bo stracimy ta przyjemnosc z prostego strzelania dla zabawy i zaczniemy glupkowaty wyscig o bycie najlepszymi i juz ... dziekuje za uwage


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez savcio dnia Pon 22:52, 03 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hit
Administrator



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Wto 13:28, 04 Mar 2008    Temat postu:

Savcio - z poważaniem pierdolisz od rzeczy.

Czemu?

Bo ja doskonale wiem, że skoro nawet grupa 3 osoób - czyli stary FR- sie rozpadl - to większa grupa ludzi mniej napalonych na wojsko tym bardziej nie ma szans przeżycia.

Dlatego mój plan jest prosty.

WCZUĆ SIĘ.

Nie będzie regularnych treningów mających zwiększyć naszą kondychę i zżycie. Nie da się ich robić.

Za to będziemy robić raz na jakiś czas miłe spotkania w lesie gdzie to obgadamy przy ognichu nasze plany i wypijemy piwo. Wtedy też poćwiczymy podsatawy. A zajmie to nam SŁOWNIE GODZINKĘ!!!

I nie jest nic obowiązkowe bo wiem dokładnie, że każdy z nas i tak niedługo wyjedzie na studia itepe.


Założenie jest proste :
1. Organizować miłe wypady gdzie się zwyczajnie porozumiemy i zżyjemy troszkę. Ot zwyczajnie poznamy. Nie mówię od razu o wypadach cotygodniowych. Raz na kilka miesęcy najrzadziej i będzie miło.... i naprawe da dużo!!!

2. WCZUĆ SIĘ! Przez takie gadanie jak Savcio lub Młody nie mamy ambicji na ASG. TO JEST ZŁE!

Ale nie możemy popadać w skrajności - jak słusznie mówi Savcio. Dlatego zaznaczam - dać z siebie coś w akcji! Nie lecieć w chu*a! i TYLKO TYLE - nic więcej... czerpać przyjemność z zabawy ale bez lenistwa!
Jeśli się wczujemy w nasze role to uwierzcie mi - będzie jeszcze zabawniej, lepiej a co najważniejsze - zabójczo! Nawet bez szkolenia!!!

3. Jeszcze raz nastawienie! Jest ono naważniejsze... Jeśli ktoś nie zna taktyki a będzie bardzo się starał - dla mnie to starczy żeby mu zaufać i zwyczajnie dobrze się z nim bawić.

Jeśli ktoś jednak będzie miał w tyłku całą akcję, nie będzie mu zależało i przyjdzie tylko sobie postrzelać - ja mu mówię do widzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
savcio
Stary Najemnik



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Wto 17:44, 04 Mar 2008    Temat postu:

to nakiego chu*a piszecie że ku*wa wali się w chu*a ?? Skoro maja byc mile wypady do lasu spoko tylko ku*wa wcześniej pisaliście zupełjnie coinnego a ja sie wczuwam na strzelance i niebede traktował tego zapowaznie bo ku*wa to niejest kwestia zycia i smierci bede chodzil na treningi kiedy bede mial czasi ochote i juz traktuje zrzecz powaznie to wy popadacie w skrajnosc chciecie chyba zaduzo bo to mojim dzaniem powinnismy byc grupa znajmoych sztrzelajacych sie od czasu do czasu a nie ku*wa organizacja pozarzadowom i tyle a wczuwac sie ... ja jak narzie mam inne wazniejsze psrawy moze ty Hitek sie nieuczyles do matury ale ja sie uczee itp. a to ze mi sie niechce czy komus isc na trening to chyba tez jest zrozumiale i juz wyluzujcie ludzie cowychcecie zrobi z tej gury ? Pomysl z piwkiem i treningami niejest zly bo i mi bedzie sie chcialo na takie treningi chodzic i chyba kazdemu to ma byc dobra zabawa a nie rywalizacja jezeli szybko zgin chu*a z tym wazne ze milo spedzilem czas ze znaljomymi wiadomo kazdy chce jakos na sztrelankach wygladac takze od czsu do czasu luzny trening mozna zrobic ale do jasnej cholery nie regularny odział paramilitarny... i juz a jezeli chcecie sie zemna pozegnac tylko z tego powodu ze mam inne przekonania niz wy i uwarzam ze jest to nadal zabawa a nie sport to trudno ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hit
Administrator



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Wto 18:05, 04 Mar 2008    Temat postu:

Sawcio umiesz czytać? Czy tylko w kółko "wyszczekujesz" jedna kwestie nie czytając innych postów?

Pisałem wyraźnie - nie popadamy w skrajności. Treningi będą luźne i kiedy będą komu pasować. Nie ma obowiązku.

Ale jeśli ktoś chce się tylko strzelać dla zabawy i nic z siebie nie daje na strzelankach - traktuje to jako zabawe totalna i zlewa kolegów - to ja mu mówie "paszoł w pomidory".

Zawrzyjcie w tym trochę serca. Pokażcie tylko, że wam zależy. I to wszystko.


PS.

A tak pozatym to jakbyś nie wiedział - zrezygnowałem z ASG na czas matur. I jakoś nikt nie miał pretensji. Wystarczy tylko POWIEDZIEĆ a nie SIĘ OBRAŻAĆ na nas, że chcemy mieć Cię w drużynie. Ale jak tak to daje do myślenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hit dnia Wto 18:36, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
savcio
Stary Najemnik



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Wto 21:14, 04 Mar 2008    Temat postu:

Niejestem obrazony na to i pisalem ze podoba mi sie pomysl ze zrobieniem luzniejszych treningow i ze na strzelankach daje z siebie duzo codo matury sory zwracam honor wkurwia mnie ze ktos pisze ze wali sie w chu*a kiedy ktos niemoze albo niechce mu sie stwaic na treningi i tyle do ciebie nic niemam szacun Hit ... i nieobrazam sie ze chcecie miec mnie w druzynie jak to piszesz poprost zrzumialem to tak ze ten kto niebedzie traktowal tego powaznie wylatuje ... ja niemusze tego traktowac powaznie zeby dac z siebie wszytsko i ji ... pokuj bracie pokuj tylko nich inni niepisza ze ktos w chu*a wali skoro niewiedza jak jest i tyle moj caly zal

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez savcio dnia Wto 21:16, 04 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hit
Administrator



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Wto 21:26, 04 Mar 2008    Temat postu:

Dlatego zmieniamy polityke działania - nie ma już OBOWIĄZKOWYCH treningów gdzie to ludzie jak nie przyjdą to mają opierdol.

Zwyczajnie - jak ktoś nie może to mówi, daje znać i tyle. Zresztą chyba nigdy nie było drastycznie inaczej...

A o dawanie z siebie wszystkiego mówię na strzelance!!! Tylko i wyłącznie.
Nie mówię, że mamy poświęcać każdą chwilę na treningi i plany jak jacyś terroryści...

Mówię, że jak przyjdzie ten magiczny dzień strzelanki - kiedy jesteśmy w mundurach w samochodzie - wtedy MUSICIE zamienić się chociaż na jeden dzień w komandosów. Wczuć się i dać z siebie wszystko co możecie dla sprawy i dla drużyny...

Dla mnie to jest najpiękniejsze.

Zrozumiem, kiedy ktoś woli potraktować to jako paintball - ale pamiętajcie, że wtedy odbije się to na waszych funkcjach (vide Zapora - który służy jako chodząca osłona ogniowa lub też Ruski Saper <sprawdza noga cyz min nie ma > bo nic innego mu się nie chce )
Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
savcio
Stary Najemnik



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Wto 21:32, 04 Mar 2008    Temat postu:

No to rozumiem Smile szacun i pokuj bracia i siostry pokuj pax między chrześcijany pax

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciso
US Navy SEALs



Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Top secret.

PostWysłany: Wto 21:36, 04 Mar 2008    Temat postu:

CZyli ogłaszmy PAX ROMANA (DARLOVIA)

Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muniek
Administrator



Dołączył: 23 Sie 2007
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: USMC Camp Bobolin

PostWysłany: Wto 22:39, 04 Mar 2008    Temat postu:

Szczerze to powiem, że brak mi słów... Hit napisał to co pewnie i ja bym napisał, wiec wstrzymam sie na ten temat od głosu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Darłowska Grupa ASG "BM" Strona Główna -> Stare tematy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin